wtorek, 30 kwietnia 2019

130 [ Tylko z fakturą ]

Zebrała się niebie komisja,
robią inwenturę,
ktoś zauważył, jeden z kandydatów
zgubił fakturę.
W dół błyskawicznie, na ziemie
poszła nota,
najwyższy kierownik, tak świat rozrządził,
że na drodze delikwenta postawił czarnego kota.
Ten zwolnił, wreszcie zastanowiło go,
puste życie,
przysiągł sobie,
od jutra zaczynam żyć obficie.
Dostrzegł to co obok,
przemiana dobrze mu zrobiła,
myśli sobie, gdybym kiedyś przyspieszył,
hamulce zawiodły, komisja będzie miła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz