Pogrzeb to prosta matematyka , całość minus jeden ,
jedna cała już niekompletna , przeszłością ,
naziemska liczba nieskończona ,
wciąż cała rozbita bożą miłością.
Tu na dole w naszym mniemaniu odcinek już nie stanowi całości,
dla jednego z Nas stał się linią bez końca ,
życie Mu się odmieniło do punktu ''B'' ,
w którym przenoszona dusza konająca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz