Jestem już w tym gronie ,
w którym ustępują , z miejsca , wstają ,
widzą , są zorientowani,
że przed sobą niewolnika starości mają.
Proszę , niech Pan usiądzie ,
zapraszam na ławeczkę ,
jak to szybko przyszło,
oś życia przesuwa się , zostało troszeczkę.
Dobrze , że chociaż
w jesieni mego żywota ,
młodzież poważnie bierze kulturę ,
nie muszę stać, trzymać się płota.
A i nogi odpoczną ,
na nich bolące żylaki,
dzięki, dzięki,
za miejsce dzieciaki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz