Kiedyś w tych lasach rosły rydze ,
teraz bezgrzybie , grzybów nie widzę.
Grzybki wyjechały nad Morze Śródziemne ,
chodzę z pustym koszykiem, a to bardzo nieprzyjemne.
Wszystko co z grzybni wyrasta , historią , tu nie istnieje ,
spaceruję bez schylania , pod butami tylko pękają knieje.
Już cały dzień jestem w puszczy i nic do koszyka nie trafia ,
wszystko wyzbierała zorganizowana , grzybowa mafia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz