sobota, 18 maja 2019

151 [ Nie zmokłem ]

Chciałbym wcisnąć się między krople ,
nie zmoknąć,
przejść nienaznaczony
by deszcz nie zdążył mnie dotknąć.
Zmierzam do przodu,
wiję się przeciskam,
udaje mi się ,
zmoczona tylko walizka.
Wiatr ustala kąty natarcia
armii kropel,
unikam konfrontacji,
osłaniam się , przyspieszam jak opel.
Dwa kilometry,
już po przeprawie,
jestem w domu,
trochę zmarzłem, na kawę wstawię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz