niedziela, 27 września 2020

362 [ Droga niebezpieczna ]

Zaparowana przednia szyba ,
nudny wycieraczek ruch,
jadę ostrożnie ,
życie marne jest jak puch.
Droga długa ,
rozmowa się nie klei ,
musimy załatwić wiele spraw,
zatrzymujemy się po kolei.
Wciąż leje ,
już w trasie cztery godziny,
zmęczenie daje o sobie znać,
smutne mamy miny.
Trzeba poszukać miejsca 
na zatrzymanie ,
o jakaś knajpa , 
wypijemy kawę , zjemy śniadanie.
I dalej w drogę ,
jezdnię dzieli biały pas,
wciąż to samo,
sprzęgło, hamulec, gaz.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz