Horyzont obniżony
o pół metra , może metr cały,
obniżenie to oczywiste ,
cztery popularne gatunki z krajobrazu uleciały.
Pięćdziesiąt centymetrów obniżki,
może sto,
a wszystko
bo.
Bo po żniwach,
łany odkryły dalsze widoki,
z gruntem niżej
na nieboskłonie spotykają się obłoki.
Wycięte wszystko,
ktoś mógłby powiedzieć, że nudna pustka ,
błąd, już ręka do orki gotowa
i dożynkowy chleb wypieczony, skrywa biała chustka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz