piątek, 7 sierpnia 2020

344 [ Nieskończony łan ]

Pole długie ,
nieskończony łan,
ja kłos
stoję tu sam.
Nikt mnie nie chce ,
nie ścina ,
nie młóci,
nie zwozi do Bina.
Dojrzałem,
my wszystkie dojrzewamy,
potem z nas mąka ,
białe barwy ubieramy.
Zostałem, stoję ,
może przydam się do wieńca ,
myślę , czy zostawili mnie specjalnie ,
to celowe działanie przed dożynką żeńca.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz