sobota, 4 lipca 2020

334 [ Drogi wypoczynek ]

Jestem przerażony
turysta ,
tu podwyżka dwieście więcej,
a tam trzysta.
Spędzam urlop,
modląc się ,
podwyżko,
omiń mnie.
Hotelarz zaradny,
chodząca koniunktura ,
z kieszeni wyssał wszystko,
wystawiona koszmarna faktura.
Nadal są wakacje ,
jest pogoda i dni wolne ,
pozostało spać na trawce ,
a poduszką mi kamienie polne.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz