wtorek, 27 sierpnia 2019

205 [ Studnia ]

Studnia, kilka kręgów,
lustro, chłód,
tam głęboko
bezbarwny cud.
Leciwe wiadro
biegnie po ochłodę,
zmęczona korba,
w pocie napełnia beczkę w wodę,
Buty tu przyszły,
bo pragnienie im nakazało,
są , stoją,
ręka obraca by było i się nie rozlewało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz