Piętnaście ton ważył wieloryb,
wyrzuciło go morze ,
stracił siły,
czy oślepiły go polarne zorze.
Smak słonej wody,
od wielorybiątka był mu znajomy,
teraz wymieszana ta słodka , arktyczna ,
stracił smak, orientację , pływał ogłupiony.
W brzuchach jego i kolegów,
ryby posolone z oceanów,
teraz przez słodką wodę , mniej przyprawione
i czy to powód nieprzewidzianych rejsów, stanów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz