Urodziny których nie ma ,
a jednocześnie , istnieją , są ,
solenizantka nieobecna , a jest,
nasze uszy uważnym słuchaniem Ją czczą.
Urodziny raz w roku,
w tamtym i tutejszym świecie ,
siedemdziesiąte , już bez żywego głosu,
a każdy go słyszał i słyszy wszechświecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz