Dziś prawie koniec,
trzeci, piąty,
zwiedzone wszystkie
polskie kąty.
Tu w górach
zostawiony ślad opony,
dni kilka temu,
Bałtyk odwiedzony.
Za dnia na drodze słońce
robiło nam jako żarówka,
nocą księżyc oświetlał wodę,
by na mieliznę nie wpadła żaglówka.
Trzy dni
i już odrobiona lekcja z historii, geografii,
Polak
potrafi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz